Dwa Oświecenia. Polacy, Żydzi i ich drogi do nowoczesności

Mości Panie Redaktorze. Uwagi o żydach JW. Nakwaskiego i wyimek, z pisma duńskiego Pana Schmidt-Phiseldek, w Numerze 10. Pamiętnika umieszczone, przyięte zostały z wielkim interesem od wszystkich ludzi słusznych, znaiących przyzwoicie i swoie prywatne, i ogólne krain dobro. Czasby iuż był przecie, aby się szczerze u nas wzięto do uskutecznienia reformy, od dawna pożądaney dla tego narodu. Nie od rzeczy przeto będzie odświeżyć w pamięci list jakiegoś żyda, pisany do pewnego obywatela, który o reformie tego moralnie skażonego ludu wyborne przełożył publiczności uwagi....... Zostaię i t. d. Malchus Ostrożyński.. „Moszko Jankiele do … 1812 roku. No! … co mi to Waść za Moyżesz, żebyś nowy zakon pisal dla żydów! W mędrszych kraiach, nie takie [g]lowy iak Waścina, suszyl się nad tem; Panowie co sześcią koni ieżdżą, wielcy królowie, pracowali nad reformą naszą, Bó[g] wie iak dlugo, i cóż dokaz[a]l[i]? oto nic! My [i]ak zaczniemy latać, iak zaczniemy sypać pieniądzów, to choć iuż podpisany edykt, to się naprzód wlecze, wlecze, a potem i w leb dostanie; i znów chwała Bogu cicho. Nie lam Waść sobie darmo głowy z reformą żydów, bo ia Waści wcześnie pawia[d]am, że z tego nic nie będzie. Ale, żeby zgorszenia nie było, to kiedy Waść chcesz, to my się zlożemy dla Waści, i damy iaką okrągłą summę, żeby Waść poprzestał tylko głupstw takich. Jeźli Waść nie zechcesz wziąść, to kto inszy weźmie, a Waść będziesz tego żałował bo i proiekt się nie utrzyma, i pieniędzów nie będzie. Choćby rząd polski, i co podobnego zrobił, alboż to sam rząd exekwować będzie? alboż to się zaraz nie urodzi różnych biórów, i tysiące strażników, dozorców, służalców? albo my to nie trafi[e]my do nich? Rząd będzie myślal że nie ma Cheremu, że dzieci nasze do szkól polskich chodzą, że żaden żyd nie szynkuie, że wiele z nas orze i kosi, a tu nie z tego; my potrafiemy oszukać, ukryć się; wszystko zostanie iak było, tylko expens próżna. Klaniam. Waści Sługa Moszko Jankiele.”